Zapraszam na recenzję kremu Ziaji z serii kakaowej ( cera sucha i normalna ).
Od producenta: Dostarcza skórze cennych substancji odżywczych. Regeneruje, wygładza i działa ochronnie na naskórek. Nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody. Skutecznie łagodzi podrażnienia.
Sposób użycia: Krem nanieść na skórę i delikatnie wklepać. Polecany również przed opalaniem, także w solarium. Stosować z innymi preparatami masło kakaowe Ziaja.
Opakowanie: Plastikowy słoiczek o pięknym brązowym kolorze. No i muszę dodać że nawet zamknięty obłędnie pachnie czekoladowo! Mieści 50 ml. A zapłaciłam za niego tylko 3,70 zł!:)
Zapach/ konsystencja/ kolor: Zapach fantastyczny, uwielbiam. Szkoda, że po pewnym czasie zanika. :( Konsystencja dość tłusta i gęsta. Krem jest biały.
Działanie: Nałożony na całą twarz pozostawia lepką, ciężką warstwę. Z tego powodu wytrwale nakładałam go tylko na noc. Po pewnym czasie doszłam do wniosku, że okropnie zapychał buźkę, wiec poszedł w odstawkę i na chwilę obecną mam go zawsze przy sobie do rąk ;-). Na twarz nakładam tylko punktowo, na suche skórki. Dosyć fajnie nawilża.
Składniki na zainteresowanych:
Składniki na zainteresowanych:
WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU! :)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:*
OdpowiedzUsuńMAm dwa opakowania ;D Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ;*
OdpowiedzUsuńniikablog.blogspot.com
uwielbiam zapach tego kosmetyku! *,*
OdpowiedzUsuńBardzo cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga ponieważ z ziaji miałam jedynie delikatny tonik oraz krem do rąk z koziego mleka (który bardzo polecam) i na tym moja przygoda się skończyła, jednak byłam z nich bardzo zadowolona, ponieważ nienawidzę właśnie tłustych kosmetyków, które pozostawiają po nałożeniu przez długi czas nieprzyjemne uczucie, a te były delikatne i bardzo szybko się wchłaniały. Dlatego na pewno prędzej czy później zdecydowałabym się na ten krem do twarzy, ponieważ już kilkukrotnie na niego zerkałam :D teraz już wiem, że nie warto :) dziękuję!
OdpowiedzUsuńNajlepszy :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam jego zapach<3
OdpowiedzUsuńHAPPY NEW YEAR!
to chyba go wypróbuję, ale tylko punktowo :)
OdpowiedzUsuńNie dobrze, że zapycha ;/ Dla mnie byłby na pewno za ciężki ;/
OdpowiedzUsuńMam go, mam go ;) ale ma dziwną konsystencje :/
OdpowiedzUsuńzapach jest swietny, mialam z tej serii kosmetyki do wlosow
OdpowiedzUsuń